W tym roku nie zapowiada się na wielki urodzaj truskawek:(, więc trzeba korzystać z nich póki są… choć na razie ich cena przyprawia o zawrót głowy. Ostatnio jak kupowałam truskawki to miałam wrażenie, że nie mamy końca maja tylko marzec, a ja nie kupuje polskich truskawek tylko holenderskie cena - 18 zł/ kg mówi sama za siebie. A ja niestety nie jestem tą szczęściarą, która posiada przydomowy ogródek, ale może kiedyś…
- 125 g ciastek digestive
- 60 g masła
- 500 g serka twarogowego (u mnie serek do wypieków Turek)
- 250 ml śmietany 30-36%
- 20 g żelatyny
- 100 ml mleka
- 5 łyżek cukru pudru
- 1 galaretka
- 250 g truskawek lub innych owoców
Przygotowanie:
Ciastka pokruszyć, zalać roztopionym masłem i dokładnie wymieszać. Dno tortownicy o średnicy 20 cm wyłożyć pergaminem, a następnie pokruszonymi ciastkami, lekko dociskając.
Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno. Serek twarogowy mieszać z cukrem pudrem i dodawać stopniowo do ubitej śmietany, delikatnie mieszając. Żelatynę namoczyć w mleku i delikatnie podgrzać w garnku, aby się rozpuściła. Dodać do masy twarogowo- śmietanowej i wszystko razem wymieszać. Całą masę wyłożyć na spód z kruchych ciastek. Chłodzić w lodówce ok. 1 h.
W międzyczasie przygotować galaretkę zgodnie z opisem na opakowaniu (można dodać trochę mniejszą ilość wody). Truskawki umyć, oczyścić i pokroić na połówki. Na zastygniętą masę serową układamy truskawki i zalewamy tężejącą już galaretkę. Wszystko chłodzić jeszcze co najmniej przez 3 h.
Smacznego!!!
Ciastka pokruszyć, zalać roztopionym masłem i dokładnie wymieszać. Dno tortownicy o średnicy 20 cm wyłożyć pergaminem, a następnie pokruszonymi ciastkami, lekko dociskając.
Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno. Serek twarogowy mieszać z cukrem pudrem i dodawać stopniowo do ubitej śmietany, delikatnie mieszając. Żelatynę namoczyć w mleku i delikatnie podgrzać w garnku, aby się rozpuściła. Dodać do masy twarogowo- śmietanowej i wszystko razem wymieszać. Całą masę wyłożyć na spód z kruchych ciastek. Chłodzić w lodówce ok. 1 h.
W międzyczasie przygotować galaretkę zgodnie z opisem na opakowaniu (można dodać trochę mniejszą ilość wody). Truskawki umyć, oczyścić i pokroić na połówki. Na zastygniętą masę serową układamy truskawki i zalewamy tężejącą już galaretkę. Wszystko chłodzić jeszcze co najmniej przez 3 h.
Smacznego!!!
Ja chcę tego sernika, chociaż kawałek :)
OdpowiedzUsuńAle mam na niego chęć :)
OdpowiedzUsuńPiękny serniczek:)
OdpowiedzUsuńależ ta galaretka się pięknie błyszczy! cudowny sernik!
OdpowiedzUsuńMam zamiar zrobić na święto, tym bardziej że u mnie truskawki były dzisiaj po 8 zł :)
OdpowiedzUsuńi mnie truskawkowe ceny przerażają. ale i tak się nie mogę oprzec, by ich nie kupic:-)
OdpowiedzUsuńUlubione ciasto moich chłopaków:}
OdpowiedzUsuń