No ale moja druga połówka nie obejdzie się bez kawałka mięsa. I tak w ramach kompromisu kulinarnego powstał dzisiejszy obiad.
Nawiązując jeszcze do młodych ziemniaków i mizerii to nie mogę się doczekać kiedy dziadkowie będą mieli ziemniaki i ogórki własnego „chowu” - nie ma nic lepszego.
Składniki:
na kotlet w orzechowo – ziołowej panierce:
Pierś z kurczaka opłukać pod zimną wodą, oczyścić i podzielić na kotlety. Kotlety rozbić tłuczkiem z każdej strony oraz posolić i popieprzyć. Orzechy włoskie posiekać na drobne kawałki, dodać do nich bułkę tartą i zioła prowansalskie. Wszystko razem wymieszać w płaskim talerzu. W głębokim talerzu rozbić jajko i maczać po kolei kotlety w jajku, a następnie w mieszance bułki tartej i orzechów. Kotlety smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor z każdej strony.
Ogórki myjemy, obieramy ze skórki, kroimy w cienkie plasterki i lekko solimy – odstawiamy do zmięknięcia (ok. 20 min). W kubku mieszamy jogurt naturalny, sok z cytry i cukier – sos powinien mieć smak słodko-kwaśny. Odlewamy wodę z ogórków i wlewamy do nich sos jogurtowy, wszystko razem mieszamy.
Kotlety wraz z mizerią najlepiej smakują z młodymi ziemniakami posypanymi koperkiem.
Smacznego!
Nawiązując jeszcze do młodych ziemniaków i mizerii to nie mogę się doczekać kiedy dziadkowie będą mieli ziemniaki i ogórki własnego „chowu” - nie ma nic lepszego.
Składniki:
na kotlet w orzechowo – ziołowej panierce:
- 250 g piersi z kurczaka
- 50 g orzechów włoskich
- 1 ½ łyżeczki ziół prowansalskich
- 3 łyżki bułki tartej
- 1 jajko
- olej do smażenia
- sól, pieprz
- 2 ogórki
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 łyżeczki cukru
- sok z połówki cytryny
- sól
Pierś z kurczaka opłukać pod zimną wodą, oczyścić i podzielić na kotlety. Kotlety rozbić tłuczkiem z każdej strony oraz posolić i popieprzyć. Orzechy włoskie posiekać na drobne kawałki, dodać do nich bułkę tartą i zioła prowansalskie. Wszystko razem wymieszać w płaskim talerzu. W głębokim talerzu rozbić jajko i maczać po kolei kotlety w jajku, a następnie w mieszance bułki tartej i orzechów. Kotlety smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor z każdej strony.
Ogórki myjemy, obieramy ze skórki, kroimy w cienkie plasterki i lekko solimy – odstawiamy do zmięknięcia (ok. 20 min). W kubku mieszamy jogurt naturalny, sok z cytry i cukier – sos powinien mieć smak słodko-kwaśny. Odlewamy wodę z ogórków i wlewamy do nich sos jogurtowy, wszystko razem mieszamy.
Kotlety wraz z mizerią najlepiej smakują z młodymi ziemniakami posypanymi koperkiem.
Smacznego!
Ja też sie nie obejdę bez kawałka mięsa, więc z przyjemnością wypróbuję Twój przepis, tym bardziej że zalega mi jeszcze jakieś 50 kg orzechów z poprzedniego roku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zazdroszczę takiej ilości, mi już nic nie zostało:( a orzechy uwielbiam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnajpyszniejszy domowy obiad
OdpowiedzUsuńmłode ziemniaki..koperek
już się nie mogę doczekac
lubię kotlety :)
OdpowiedzUsuń