Przepis pochodzi z strony „ Moje wypieki” z mała moją zmianą.
Składniki (na 12 babeczek):
- 125 g masła
- 160 g cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 2 duże dojrzałe banany
- 4 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 jajka
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 g mąki
- 40 g suszonych wiśni, z grubsza posiekanych ( u mnie suszona żurawina)
- 50 g białej czekolady, posiekanej
W większym rondelku rozpuścić masło. Ściągnąć z palnika, dodać cukier, wanilię, banany, rozgnieść je widelcem. Wlać śmietanę, dodać jajka i wymieszać. Dodać sodę, proszek, mąkę, wymieszać. Na końcu wrzucić żurawinę i białą czekoladę, wymieszać.
Formę do muffinek wyłożyć bibułkami. Nałożyć do nich gotowe ciasto (nie do pełna, urosną). Piec około 20 minut w temperaturze 180ºC, aż będą miały kolor jasnozłoty.
Smacznego!
a ja na hasło " z białą czekoladą" od razu jestem gotowa do pieczenia :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam muffinki.Małe, urocze, szybkie. :]
OdpowiedzUsuńMyniolinko, możemy sobie ręce uścisnąć. :]
podoba mi się taki minimalizm..:-)
OdpowiedzUsuńo święta Heleno!banany, biała czekolada i żurawina - 3 przysmaki bez których nie mogę żyć w jednym. bosko!
OdpowiedzUsuń